Czym różniła się Polska Ludowa od Generalnego Gubernatorstwa?
Obszar porównania: policja polityczna
W 1944 roku w całej Generalnej Guberni było 1800 gestapowców, a w 1947 roku w jednym tylko Wojewódzkim Urzędzie Bezpieczeństwa Publicznego we Wrocławiu było bodaj 1400 funkcjonariuszy.
A. Paczkowski w rozmowie z C. Michalskim, „Europa” 04.08.2007.
Zabawne.
Explore posts in the same categories: Duperele, Historia, Polska
Manobuso 
5 sierpnia, 2007 @ 8:15 pm
Z tego wynika, że Paczkowski (autorytet) twierdzi, ze za GG było lepiej niż za Polski Ludowej 😉
To trochę dziwne bo ja odniosłem wrażenie, ze pan A.P. to trochę „lubi” komunistów (niektórych) 😉
5 sierpnia, 2007 @ 9:08 pm
a za gierka i jaruzela (tfu!) — to było jeszcze więcej tego UB; czy jak sie to tam zwało.
czy to znaczy, że okupacja sowjecka – była okrutniejsza niż niemiecka?
bo nie rozumiem…
ps.
oraz:
pl.wikipedia.org/wiki/Generalne_Gubernatorstwo
……………….
że o Wojsku nie wspomnę.
5 sierpnia, 2007 @ 11:08 pm
A.W>To trochę dziwne bo ja odniosłem wrażenie, ze pan A.P. to trochę “lubi” komunistów (niektórych)
Dlaczego? Bo go Platfusy do kolegium poparły[wcześniej był w kolegium z poręki AWS]? Paczkowski dużo bardziej się tam nadaje niż taki Gwiazda[niczego mu nie ujmując]. Co więcej PiS w swoim debilizmie wyciął też Machcewicza[poparty przez PO], a samo kolegium IPN się w ogóle nie zbiera bo Miłościwie Nam Panujący Lech Kaczyński nie znalazł chwili czasu aby mianować dwóch brakujących członków Kolegium IPN[chociaż od wygaśnięcia kadencji poprzedniego kolegium minął prawie ROK a od nowelizacji ustawy o ipn pół roku] a w Senacie również pół roku nie mogą sobie poradzić z wyborem 2 członków [na razie wybrali tylko jednego-Gwiazdę].
A.W>ze za GG było lepiej niż za Polski Ludowej
Pamiętam, parę lat temu, Korwin prowokacyjnie napisał, że w GG były niższe podatki niż wówczas w Najjaśniejszej Rzplitej. Był dym:).
makowski>czy to znaczy, że okupacja sowjecka – była okrutniejsza niż niemiecka?
Dziwaczne wnioski wyciągasz:>>>. Była bardziej zbiurokratyzowana, to na pewno.
Przytoczyłem to raczej jako paradoks niż coś na czym można budować jakieś teorie.
6 sierpnia, 2007 @ 9:59 am
…bardziej zbiurokratyzowana…
otóż to.
Systemy (nawet totalitarne)
– się FUNDAMENTALNIE różnią; i to nie tylko ILOŚCIĄ urzedników; ale i stopniem integracji z „Dołami”.
„Bazą” znaczy.
i te de.
a takie (= A-Historyczne) anegdotki i pseudo-analgie – tylko utrudniają ZROZUMIENIE.
czym był Komunizm.
i dlaczego był bardziej niebezpieczny niż nazizm.
(bo: upraszczając – był „bardziej Ludzki”. był; i będzie niestety jeszcze; choć w innej Formie… w formie Korpo-Kapitalizmu: Wielki Brat Menadżer śledzi cię…
w przeciwieństwie do nazizmu; który okazał sie niepraktyczny…)
………….
dziwne wnioski wyciągam, prawda?
6 sierpnia, 2007 @ 10:52 am
makowski>był bardziej niebezpieczny niż nazizm.
Ja jednak, nieśmiało, zaoponuję. One były równie niebezpieczne. Tylko w inny sposób. Nazizm przez swoją jawną i ohydną brutalność, a także poprzez zorganizowanie aparatu zagłady na zimno i z niemieckim ordnungiem. A komunizm był niebezpieczny przez swoją zbrodniczość przykrytą gadką o świetlanej przyszłości.
Nazizm okazał się niepraktyczny, ale i komunizm również. To co nazywasz korpo-kapitalizmem ma JEDNAK więcej z kapitalizmu niż z komunizmu. Z komunizmu wziął tylko tyle co każdy inny ustrój totalny[tego śledzącego wielkiego brata, różne fabryczne ideologie, po to aby zintegrować załogę, zamiłowanie do uniformów]. I PÓKI CO niewiele więcej.
6 sierpnia, 2007 @ 11:48 am
zgódźmy sie, że były inaczej Niebezpieczne.
(choć Kommunizm – tfu! – trwał jednak dłużej…;-)
…………….
a co do Korpo-Kapitalizmu:
obym sie mylił; ale.
wiesz; na początku (=Socyalizmu)
– też (= Niektórzy) mówili, że to niegroźne, że postępowe, i nawet może i trochę Słuszne…;-)
6 sierpnia, 2007 @ 11:50 am
ps.
jako (tzw.) Niezależny – mam od dawna okazję być (tzw.) Partnerem (tycim tycim;) tzw. Korporacji.
boszsz!
cóż za Konformizm!
tchórzostwo!
obłuda i Pozoranctwo…
marnotrawstwo wreszcie.
(Peerel przy tym – to mała betka…)
6 sierpnia, 2007 @ 11:53 am
makowski>że to niegroźne, że postępowe, i nawet może i trochę Słuszne…;-)
Ewolucja po prostu. Mnie ciekawi coś innego czy kapitalizm[niechby i „korpo”] wygrał już ostatecznie czy coś jeszcze go zastąpi. Bo na razie tryumfuje wszędzie, tu i ówdzie tylko przykryty „społeczną gospodarką rynkową”.
6 sierpnia, 2007 @ 11:54 am
makowski>cóż za Konformizm!
A żyć trzeba.
6 sierpnia, 2007 @ 4:39 pm
…A żyć trzeba…
no, wiem.
ale tyle Filmów o tym zrobiłem…
(że wiem, jak jest Ciężko!;-)
………………………..
a co do „perspektyw Kapitalizmu”; nieśmiało, acz od lat sądzę, że dni tego ustroju – są policzone. no, może lata…;-)
nie da się utrzymać Biednych tego świata (np. biednego „Południa”, czy chin; jednak…) w ryzach; tak jak XIX w. Robotników; w Fabrykach.
coś im trzeba zaproponować.
(a „propozycje” w rodzaju Iraku – to widać, jak wyglądają…)